Piękne akwarium dekoracyjne w mieszkaniu, biurze lub restauracji. Najlepiej, aby przypominało zbiornik typu holenderskiego, w którym rośliny o różnej kolorystyce i pokroju liści sąsiadują ze sobą, tworząc wspaniały „podwodny ogród”.
Oto marzenie większości akwarystów zainspirowanych kolorowymi fotografiami, jakie niekiedy prezentowane są w różnego rodzaju publikacjach. Na zdjęciu widoczne jest akwarium, znajdujące się w mieszkaniu Fransa van der Leest`a z Zeist w Holandii.
Marzenie to, bardzo często nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Niewielu tak myślących hobbystów zdaje sobie sprawę, że uzyskany efekt stanowi etap końcowy żmudnej pracy, poprzedzonej wielomiesięcznymi próbami, badaniami i doświadczeniami. Występowanie glonów w akwarium stanowi problem od chwili, gdy pierwszy raz postanowiono hodować ryby w zbiornikach. Zjawisko to, bardzo często niweczy wszelkie wysiłki hodowców w tym zakresie. Nic więc dziwnego, że pomiędzy hobbystami krążą na ten temat liczne i bardzo różnorodne opinie. Informacji w tym zakresie spotkać można w publikacjach znacznie mniej. Pośrednio dowodzi to, że zagadnienie jest trudne, a wyrażanie własnych opinii może wywołać znaczne kontrowersje pośród zainteresowanych. Faktem jest, że zagrażający akwaryście przeciwnik jest szczególnie odporny, uparty i podstępny. Aby móc z nim skutecznie walczyć, należy go w miarę dokładnie poznać. Inaczej mówiąc, całe to zagadnienie można rozpatrywać w kategorii działań wojennych, w ramach których należy w pierwszym rzędzie rozpoznać przeciwnika oraz jego siły i możliwości, a następnie usunąć przyczyny inwazji, by w końcowej fazie w miarę skutecznie przystąpić do jego likwidacji. Niezmiernie ważne w tym wypadku jest także, by nie koncentrować się jedynie na skutkach, lecz i na przyczynach. Likwidacji podlegać winny także wszelkie czynniki, które umożliwiły wystąpienie inwazji.
Glony (Algephytae) – występują w postaci wiciowców, okrzemek, sinic, zielenic, ramienic, sprężnic, brunatnic i krasnorostów, a także tzw. glonów szlamowych (Monera), które w zasadzie nie są glonami właściwymi a bakteriami. W akwarium, w zależności od występujących czynników stymulujących rozwój glonów, mogą wystąpić przedstawiciele większości z wymienionych rodzajów.
Najczęściej daje się zaobserwować następujące zjawiska:
- Na roślinach i kamieniach, pojawiają się naloty w brązowawym odcieniu. Objaw ten sygnalizuje pojawienie się gatunków glonów z rodzaju okrzemek (Diatomae).
- Na szybach, roślinach, kamieniach, a czasem podłożu, pojawia się zielonkawy, szary lub brunatny szlam o śliskiej konsystencji. Często przyjmuje on postać kolonii. Okoliczność taka sygnalizuje pojawienie się sinic (Cyanophyceae).
- Na roślinach i kamieniach, tworzy się zielony nalot, który ciężko jest usunąć. Zjawisko to sygnalizuje pojawienie się zielenic z rodzaju Chlorophyceae.
- Na młodych pędach lub koło nich, wyrastają zielone nitki, oplatające w dalszej kolejności wszystkie liście roślin. W miarę upływu czasu, nitki te tworzą gęste skupiska. Wzrost roślin zostaje zahamowany. Do zbiornika zostały wprowadzone glony nitkowe z gatunku zielenic (Chlorophyceae) lub sprężnic (Cosmarium sp.).
- Boki liści roślin pokrywają się nitkami glonu. Po pewnym czasie glon zarasta całą ich powierzchnię. Nitki te mogą mieć barwę od zielonej po brunatno czarną. Fakt ten sygnalizuje, że w akwarium zagnieździły się najprawdopodobniej glony z rodzaju krasnorostów (Rhodomphyceae).
- Woda w zbiorniku staje się zielona i mętna. Okoliczność ta sygnalizuje rozwój fitoplanktonu, czyli glonów należących do grupy jednokomórkowych zielenic (Chlorophyceae). Zjawiska tego nie należy mylić z mętnieniem wody spowodowanym nadmiernym rozwojem pierwotniaków.
- Jedynie na powierzchni wody, pojawia się luźny, ciemno zielony kożuch, osadzający się przy rogach akwarium, miejscach gdzie woda „stoi”, lub na powierzchni roślin pływających. Efekt taki wywołuje rozwój gatunku glonów z rodzaju zielenic (Chlorophyceae).
Jak wynika z przedstawionego opisu, lista zagrożeń jest długa. Lawinowo rozwijające się glony mogą zniweczyć w krótkim czasie długotrwałe starania akwarysty o swoje akwarium, zamieniając je w najgorszym przypadku w cuchnące bajoro. Aby skutecznie przeciwdziałać takiemu scenariuszowi, niezmiernie ważnym wydaje się, aby ustalić przyczyny, które sprzyjają ich rozwojowi. Czynników tych, jak się okazuje po głębszej analizie, jest bardzo wiele i czasami niewielka zmiana może owocować niewspółmiernie poważnymi negatywnymi skutkami, lub też zła sytuacja odwraca się na lepsze.
Przyczyny rozwoju glonów, lub ich zaniku, można podzielić na trzy podstawowe grupy czynników:
- Zewnętrzne,
- Pośrednie,
- Wewnętrzne.
Czynniki zewnętrzne stymulujące lub ograniczające wzrost glonów
Są to elementy nie mające pozornie bezpośredniego związku z hodowlą ryb i roślin w akwarium. Czynniki takie bardzo często nie są brane przez początkujących akwarystów ogóle pod uwagę. Tymczasem ich wpływ na dalszy tok hodowli ryb i roślin w akwarium ma bardzo duże znaczenie.
Czynnikiem takim jest niewątpliwie właściwe wytypowanie miejsca usytuowania akwarium. Jak potwierdzają przeprowadzone próby, czynnik ten odgrywa jedną z decydujących ról. Od niego często zależy czy w akwarium będą rosnąć zdrowe rośliny, czy też zbiornik będzie siedliskiem szybko rozwijających się glonów. Akwarium zawsze należy sytuować tak, by nie docierały do niego bezpośrednio promienie słoneczne. Zagrożenie może także wywołać intensywne światło dzienne, docierające do wewnątrz zbiornika. Wspomaga ono niewątpliwie wzrost wszystkich gatunków zielenic. Należy w tym wypadku dążyć, by jedynym znaczącym źródłem światła w akwarium, było światło sztuczne, emitowane przez specjalnie przystosowane i dobrane do tego celu urządzenia.
Trzeba się także wystrzegać ustawienia akwarium w takim miejscu, na którym w pomieszczeniu nie chcą rosnąć rośliny doniczkowe. Mający wieloletnią praktykę akwaryści, bardzo często informują o tej współzależności. W stojącym na takim miejscu zbiorniku, bardzo wolno lub wcale nie rosną rośliny, za to odnotowuje się silny wzrost glonów. Być może, nie bez sensu jest poprzedzenie wyboru miejsca usytuowania akwarium badaniami dokonanymi przez doświadczonych radiestetów lub konsultantów Feng – Shui.
Czynniki pośrednie stymulujące lub ograniczające wzrost glonów
Są to elementy, które pośrednio mogą ułatwić rozwój glonów lub przyczynić się do ich wprowadzenia, jak też ograniczające ich wzrost w naturalny sposób.
Rodzaj oświetlenia zastosowanego w akwarium
W przeciwieństwie do poprzednio prezentowanego czynnika, temu akwaryści przypisują najczęściej największe znaczenie, gdy tym czasem mają one znaczenie równorzędne. Czynniki te wzajemnie uzupełniają się. Do prawidłowego rozwoju roślin potrzebne jest odpowiednie widmo światła oraz jego natężenie. Nie bez znaczenia jest także czas w jakim oświetlenie funkcjonuje.
Najczęściej do oświetlenia akwarium używane są świetlówki. Nie powinno się stosować lamp fluorescencyjnych o zimnym świetle. Świetlówki należy dobierać bardzo starannie, uwzględniając przy tym wysokość zbiornika, tak by odpowiednia ilość światła docierała do dna. Nie zawsze zauważalne widmo jest równoznaczne z jego zdolnością do przenikania w głąb wody. Dlatego w tym względzie nie należy opierać się tylko na własnym indywidualnym lecz subiektywnym odbiorze oraz wynikających z tego faktu odczuciach. Niekiedy ciemne, przytłumione światło, dysponujące odpowiednim widmem, spełnia znacznie lepiej swoją rolę niż jaskrawe. Należy przy tym pamiętać, że tropikalne rośliny wodne, w swym środowisku naturalnym, najczęściej naświetlane są przez 10 godzin w ciągu doby. Zachwianie ich wewnętrznej równowagi, spowodowane dłuższym dobowym cyklem fotozyntezy, prowadzi często do osłabienia roślin naczyniowych, a tym samym wywołuje u nich zjawisko zmniejszenia odporności. Okoliczność ta znacznie ułatwia glonom inwazję. Najprościej mówiąc, nadmiar natężenia światła, złe widmo i przedłużony czas naświetlania sprzyja rozwojowi glonów z rodziny zielenic.
Niedobór światła, złe jego widmo i zbyt krótki czas naświetlenia stymuluje rozwój gatunków glonów z rodziny okrzemek. Sinic i częściowo krasnorostów. Niekiedy szczególnie pożądany skutek osiągają w swych zbiornikach akwaryści, stosujący rozproszone światło o indywidualnie odpowiednio dobranym widmie i natężeniu.
Niebezpieczeństwo pojawienia się glonów, staje się bardzo realne z chwilą wymiany zużytych emiterów światła na nowe. Światło przez pewien okres czasu staje się wtedy bardziej intensywne. Płynie z tego wniosek, że nie należy wymieniać wszystkich emiterów światła równocześnie. Sukcesywna ich podmiana wydaje się bardziej pożądana.
Brak kwarantanny roślin
Brak kwarantanny nowo nabytych roślin oraz karmienie ryb żywymi pokarmami z niewiadomych źródeł może znacząco przyczynić się do zainfekowania zbiornika zarodnikami różnych gatunków glonów. Czynnik ten nie jest najczęściej brany pod uwagę przez akwarystów. O ile przy nabywaniu roślin, zwracają oni jeszcze uwagę czy nie są zaglonione, to najczęściej kwarantanna nie jest stosowana. Tymczasem, zarodniki bardzo niebezpiecznych gatunków glonów łatwo jest przenieść tą drogą do swego akwarium. Jeśli w tym czasie napotkają one na odpowiednie, sprzyjające ich rozwojowi warunki, to bardzo szybko uaktywnią się i staną zauważalne. Odławianie żywego pokarmu w zaglonionych, brudnych zbiornikach często, jak już wspomniano, przyczynia się do zainfekowania glonami akwarium. Tą droga można także łatwo zainfekować ryby różnego rodzajami chorób. Temat ten jednak nie jest przedmiotem niniejszych rozważań.
Zbyt małe akwarium
Początkujący młodzi akwaryści, a zwłaszcza ich rodzice, przeważnie dochodzą do wniosku, że im mniejsze będzie pierwsze akwarium tym mniej kłopotów. Nic bardziej mylnego nie można sobie wyobrazić. W małym akwarium nie ma możliwości stworzenia choćby namiastki równowagi biologicznej. Najczęściej w takim akwarium znajduje się od pierwszej chwili zbyt dużo ryb a filtracja i przewietrzanie pozostawia wiele do życzenia. Jest najlepsza droga do bardzo szybkiego obniżenia parametrów wody, a co za tym idzie, tworzą się warunki do intensywnego rozwoju glonów.
Czynniki wewnętrzne stymulujące lub ograniczające wzrost glonów
Przez czynniki wewnętrzne mające wpływ na wzrost glonów, względnie wstrzymujące ich rozwój, należy rozumieć te wszystkie elementy, które w razie wystąpienia wewnątrz zbiornika mają bezpośredni wpływ na ten rodzaj żywych organizmów bądź ich zarodniki.
Nieprawidłowe parametry wody
W odróżnieniu od wielu innych żywych organizmów zamieszkujących wodę, glony występujące w akwarium najlepiej czują się w środowisku zanieczyszczonym azotanami i azotynami. Cechuje je także daleko idąca zdolność przystosowawcza, pod warunkiem, że zmiany środowiska nie następują zbyt gwałtownie. Zbyt niska lub wysoka wartość pH oraz jej twardość, przy odpowiednim zanieczyszczeniu wody pomaga niekiedy wybranym gatunkom glonów w rozwoju. Faktem jest, że większość gatunków glonów lepiej czuje się w wodzie alkalicznej i twardej. Holenderska „recepta” przeciw glonom brzmi: pH – 7, TwO – 7, NO2 i NO3 – 0,1.
Brak prawidłowej wymiany gazowej
Występuje on przeważnie w przypadku tzw. „powierzchniowo stojącej wody”. Jeśli na jej powierzchni znajdować się będą ponadto liczne rośliny pływające, to pojawienie się glonów jest prawie pewne. W akwariach musi być zapewniony powolny lecz systematyczny ruch wody, wywołany przez pracę filtrów i przewietrzaczy. Dzięki temu woda staje się bogatsza w tlen a jej cząsteczki poruszające się po powierzchni wydalają z siebie gazowe produkty przemiany materii.
Nadmierne karmienie ryb
Azotany i azotyny powstają w wyniku procesów rozkładowych zabrudzeń organicznych, jakie znajdują się w zbiorniku. Są to obumarłe cząstki roślin, detrytus [odpady przemiany materii np. kał ryb] oraz nie spożyte resztki pokarmowe. Z tego też względu, wskazane jest co tydzień odmulenie dna, częściowa wymiana pewnej ilości wody w akwarium oraz rozsądne podawanie składników pokarmowych rybom, tak by zostały one spożyte w ciągu 10 – 15 minut od chwili karmienia. Nadmiar jedzenia często prowadzi do śmierci ryb. Określony niedobór wpływa na nie bardzo pozytywnie. Oczywiście uwaga dotycząca karmienia nie ma zastosowania w przypadku młodych egzemplarzy, które rosną i szybko zwiększają masę swego ciała.
Opracowanie
Andrzej S.
Liczba wyświetleń: 41