1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (No Ratings Yet)
Loading...
162
0

Neolamprologus meeli – muszlowiec duży

Neolamprologus meeli (Poll, 1948)

Synonimy:
Lamprologus meeli

Ryba ta jest pielęgnicą występującą w południowej części Jeziora Tanganika.

Jej naturalnym biotopem jest piaszczyste dno z muszlami, gdzie występuje na głębokościach od 5 do 20 metrów. W razie niebezpieczeństwa samce pływają w otwartej toni, samice zaś i narybek szukają schronienia w muszlach. Wielkość samców uniemożliwia im skuteczną ucieczkę do muszli po ślimakach Neothauma. W warunkach akwaryjnych jeśli mamy większe muszle (morskie) zauważymy, że samce także chętnie się chowają.

Dorasta do 8 centymetrów, ale to jeśli chodzi o samce. Samiczki są mniejsze i osiągają około 5 cm. Ubarwienie to jest niepozorne. Ciało jest żółto – brązowo – szare, na tym tle duże ciemne plamy ułożone jakby w dwu poziomych rzędach: po środku ciała i w górnej połowie. Charakterystyczne jest to, że plamy te wydają się być ułożone naprzemiennie. Nie wszystkie są tak samo intensywne. Najciemniejsza jest jedna leżąca w połowie płetwy grzbietowej i zachodząca częściowo na tę płetwę. Druga dość ciemna leży u nasady ogona. Dolna część ciała jest bez plam. Plamy te nie zawsze są wyraźne, w chwilach stresu ryba blednie i potrafi być cała jasnoszara. Na mnie szczególne wrażenie robi górna część oprawy oczu w kolorze żółtym. Płetwy piersiowe jasne z żółtym odcieniem, brzuszne natomiast białe. Płetwy nieparzyste są ciemno prążkowane, krawędź zewnętrzna czarna, a pod nią biały pasek. Zwłaszcza jest to widoczne na płetwie grzbietowej i ogonowej. U samców płetwa grzbietowa i odbytowa jest wydłużona na końcach, u samiczki jest krótsza i łagodnie zaokrąglona.

Ciało mają wydłużone, cylindryczne, głowa jest stosunkowo duża Wyraźne zęby sugerują sposób odżywiania. Pokarmem są bezkręgowce i także małe ryby. Jelita są krótkie jak u drapieżników przystało. W warunkach akwariowych jedzą prawie wszystko co jest pochodzenia zwierzęcego. Najchętniej oczywiście żywy pokarm, mrożonki ale także suche pokarmy takie jak kryl, dafnia, czy nawet płatki i drobne granulaty.

Jest to ryba monogamiczna (wg niektórych może tworzyć haremy). Para rozmnaża się wybierając pustą muszlę i tworząc wokół niej swój rewir. Czasem budują i kopią w dnie tworząc zagłębienie, w którym częściowo jest zagrzebana muszla. Tu rozmnażają się i następuje inkubacja ikry, a potem wylęg. Ilość ikry waha się od 50 do 100 jaj. Samiczka pilnuje ikry, często wpływając do muszli i wachlując ikrę co powoduje wzmożoną wymianę wody i lepsze natlenianie ikry. Także pilnuje potem młodych ryb. Samiec natomiast trzyma się w pobliżu ale jednak w oddaleniu kilkunastocentymetrowym, najchętniej też w pobliżu jakiejś muszli. Z oddalenia obserwuje gniazdo i w razie zagrożenia „nadlatuje” z odsieczą. Młode ryby trzymają się na początku w pobliżu gniazda i następnie ich przestrzeń życiowa się powiększa. Pierwsze pojawienie się maluchów nastąpiło w moich akwariach po około 8 – 10 dniach od chwili złożenia ikry. Karmić je należy żywym pokarmem – naupliusami Artemii, można sobie pomagać liofilizowanym oczlikiem, i innymi pokarmami dla wylęgu. Oczywiście jeśli ktoś ma dostęp do żywego naturalnego planktonu jest to najlepszy pokarm, niestety niesie ze sobą poważne zagrożenie – można stracić wszystkie młode jeśli w planktonie występują drapieżne formy dużych oczlików.

Trzeba też zaznaczyć, że jest to ryba rewirowa i w pewnym momencie może dojść do kanibalizmu. Powinno się więc w odpowiednim momencie rozdzielić rodziców i dzieci. Niestety trudno uchwycić tę chwilę. Myślę, że po 3 tygodniach należałoby odłowić rodziców.

Uważam, że dla pary tych ryb wystarczy akwarium 50 litrowe. Oczywiście można je trzymać w większym zbiorniku, razem z innymi rybami ale wtedy szanse odchowania młodzieży maleją bardzo znacznie. Ryby te wbrew pozorom nie są bardzo agresywne. Sam trzymałem je wspólnie z Neolamprologus meleagris, Altolamprologus calvus, Cyprichromis leptosoma itd, itd. Bardzo natomiast jest rozwinięta agresja pomiędzy samcami i tu jeśli jest ich kilka zalecałbym dużo kryjówek.

Na koniec chciałem zauważyć, że nie do końca jest określone nazewnictwo tej ryby i często jest mylona z Neolaprologus hecqui i Neolamprologus boulengeri. Niektórzy autorzy zaliczają wszystkie trzy gatunki do rodzaju Lepidiolamprologus. U Neolamprologus meeli dolna linia naboczna jest wyraźna, natomiast u Neolaprologus hecqui jest w zaniku. Różnią się też ilością łusek w długości linii nabocznej.

1. Aqualex – catalog Tanganjikasee Cichliden
2. H.J.Herrmann Aqualex -Tanganjikasee – Cichliden
3. Pierre Brichard Atlas der Tanganjikasee Cichliden Band II
4. Hans-Joahim Herrmann Die Buntbarsche der Alten Welt
5. Ad Konings Tanganjika – cichliden in ihrem naturlichen Lebensraum
6. Ad Konings Das Back to Nature – Handbuch fur Tanganjika – Buntbarsche
7. Roman Pawlak, Adam Adamski Pielęgnice Jeziora Tanganika
8. Frank Schneidewind Tanganjikasee – cichliden
9. Beata i Krzysztof Wiecheccy Endemiczne pielęgnice wielkich jezior Afryki nr.1
10. Mergus Aquarien Atlas Band 2

J.Krzysztof C.

Liczba wyświetleń: 162

Post Comment

Wykryto AdBlock! Wyłącz AdBlock, aby kontynuować korzystanie ze strony. Prawy górny róg przeglądarki.