1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (No Ratings Yet)
Loading...
154
0

Papilochromis ramirezi – pielęgniczka Ramireza

Systematyka

Klasa: Osteichthyes – ryby kostne
Rząd: Perciformes – okoniokształtne
Rodzina: Cichlidae – pielęgnicowate
Rodzaj: Papiliochromis – Pielęgniczki
Gatunek: Papiliochromis ramirezi (Myers i Harry 1948) – pielęgniczka Ramireza (motylek Ramireza)

Synonimy

Apistograma ramires (Myers i Harry, 1948)
Microgeophagus ramirezi (Frey, 1957)
Pseudoapistorgama ramirezi (Axelrod, 1971)
Pseodogeophagus ramirezi (Hoedeman, 1969)

Objaśnienie nazwy

Nazwę gatunkową Papiliochromis ramirezi utworzono od:
– papilio – motyl z łacińskiego
– chroma – barwa z greckiego
– ramirezi – nadano dla uczczenia odkrywcy tej pielęgniczki M. P. Ramirez’a.

Biotop

Bardzo czyste, klarowne potoki wolnopłynące o dnie mulistym lub piaszczystym i częściowo dużej wegetacji. Twardość wody zbliżona do zera. Odczyn pH około 5,5. Temperatura wody około 30°C.

Występowanie

Żyje w wodach płynących przez sawanny położone na północny zachód od Rio Orinoco w Wenezueli i Kolumbii, oraz w dorzeczu Rio Vichade w Kolumbii.

Wygląd

D – XIV/9, AIII/8, P11 – 12, Li – nie występuje. Ilość łusek wzdłuż środkowego rzędu zamyka się liczbą 26-29. Całkowita długość samca do 70 mm. Długość samicy do – 50 mm. Pierwsze dwa – trzy promienie twarde w płetwie grzbietowej są silnie wydłużone, u samca bardziej Naturalne ubarwienie pielęgniczki jest cudowne. Przez ciemnoczerwone oko przechodzi czarny pas tworzący kąt rozwarty. Partia skrzelowa jest błyszcząco turkusowa. Płetwa grzbietowa jest czerwono obrzeżona. Na całym ciele występują liczne niebieskie plamki. W górnej części na boku ciała występuje czarna nieregularna plama. Dolna partia tułowia tuz za głową jest ciemno żółta, tył natomiast jest niebieskawy. Na głowie występują nieregularne niebieskie pasy. Pierwsze promienie płetw brzusznych mają czarne ubarwienie, pozostała część płetw jest czerwona z niebieskimi plamkami. Twarde promienie płetwy grzbietowej są zwykle czarne. Dotyczy to szczególnie pierwszych dłuższych promieni. Zdarzają się także w kolorze ciemno szaro – zielonym.

Akwarium

Pielęgniczka Ramireza zwana także czasem motylkiem Ramireza nadaje się do hodowania w akwariach towarzyskich wraz z rybami o podobnych wymaganiach temperaturowych, podobnej twardości wody i tym samym odczynie pH – wody. Pielęgniczka w zasadzie przyjmuje tylko pokarm żywy. Najbardziej jej smakują wszystkie rodzaje larw komarów, „grubą” dafnię a także od czasu do czasu doniczkowce. Cyklop jest zjadany niezbyt chętnie, natomiast tubifeks jest niepożądanym pokarmem.

Narybek karmimy wymoczkami, naupliusami, a później drobno przesianym planktonem, stopniowo zwiększając jego wielkość. Szybko rosnący i dobrze rozwinięty narybek można karmić już po 3 dniach – „mikro”. Wylęgły narybek od pierwszego dnia można karmić świeżo wylęgłymi larwami solowca – artemii.

Aby pielęgniczki czuły się dobrze należy stworzyć sztuczny nurt wody. Można to uczynić przez umieszczenie w jednym końcu akwarium wysokowydajnego filtra wewnętrznego i odprowadzenie wypływającej wody w drugi koniec akwarium przy użyciu na przykład dłuższej rurki szklanej (patrz rysunek poniżej).

Rurka taka musi być zaopatrzona przy wlocie w otwarty zbiorniczek, lub musi mieć średnicę większa od rurki filtra, po to by wypływające z filtra, wraz z wodą, powietrze mogło się ulatniać. Prąd wody, byle nie za duży, jest bardzo ważny podczas rozmnażania. Pomaga w utrzymywaniu ikry w należytej czystości i zwiększa jej natlenienie.

Pielęgniczka jest bardzo wrażliwa na wszelkie zanieczyszczenia, a szczególnie chemiczne. Z tego powodu oprócz stałego filtrowania wody należy co tydzień podmieniać 1/3 część wody, lub mniej ale częściej, uzupełniając woda odstałą przez trzy dni.
Osadu wytworzonego na dnie naczynia podczas odstawiania wody nie należy wlewać do zbiornika. Ryby te hodowane w „dobrej” wodzie bez tzw. uzdatniaczy, mogą żyć przez wiele lat, natomiast trzymane w wodzie zanieczyszczonej giną już po 8 miesiącach. Po pierwszym tarle zwykle osiągają wielkość co najwyżej do 30 mm.

Napowietrzanie wody przy użyciu rozpylacza (kamienia) należy stosować wyłącznie w zbiornikach chwilowo przeznaczonych dla pielęgniczek. Stałe napowietrzanie wody przy użyciu rozpylaczy na dłuższą metę nie jest tolerowane przez te ryby. Podczas napowietrzania woda kotłuje się, podnosząc z dna wszystkie brudy, które dostają się do skrzeli ryby. W czasie filtrowania wyżej opisanym sposobem wytwarza się ciąg podobny do nurtu potoku, brudy natomiast dostają się albo do gąbki filtra, albo gdy są zbyt ciężkie osiadają tak jak się to zdarza w płynących wodach.

Skutki napowietrzania najbardziej zauważa się w czasie tarła. W akwarium napowietrzanym ikra dość szybko pleśnieje. W akwarium z wodą filtrowaną i wytworzonym łagodnym ciągiem, ikra rozwija się normalnie.

Zbiornik dla pielęgniczek urządzamy w taki sposób by była w nim wolna przestrzeń zacieniona od góry dużymi liśćmi roślin. W takich zacienionych miejscach układamy płaskie kamienie o średnicy nie mniejszej niż 80 mm. Pożądany kolor kamieni to brunatno – czerwony, gdyż jest on lubiany przez te ryby.

Czasami zdarza się, że pielęgniczki złożą ikrę na piasku (drobnym żwirku). Żwir w akwarium dla pielęgniczek powinien mieć gradację w granicach 2 – 4mm. Jeśli nie posiadamy odpowiednich płaskich kamieni, można użyć ceramicznej, glinianej doniczki. Kładziemy ją na boku, ewentualnie można ja przepołowić. Należy obserwować, czy w doniczce nie będzie się zbierał muł.

Temperatura wody dla tych ryb powinna wynosić co najmniej 26°C. Przejściowo i na krótko może ona spaść do 24°C. Optymalna temperatura to 29-30°C. Woda o tak wysokiej temperaturze jest dość uboga w tlen. Ruch wody spowodowany przy użyciu filtra, z którego wypływ wody został skierowany w drugi koniec akwarium ułatwia dostatecznie prawidłowe natlenienie wody. Pamiętajmy o tym byzbiornik nie był przerybiony. Im mniej ryb tym lepiej. W temperaturze 25°C wykluwanie się ikry następuje dopiero po 72 godz. Wyklute larwy są słabowite i maja procentowo małą przeżywalność. W temperaturze 30°C młode wykluwają się już po 48 godzinach.

Dobrze rozwijająca się ikra ma kształt owalny. Ikra obumarła wygląda jak ziarenka grysiku. Ta ikra jest systematycznie wydłubywana przez rodziców. Ważne też jest by kamień znajdował się na linii filtr – wylot wody. W czasie tarła nie należy ryb karmić dafnią (rozwielitkami). Podczas moich obserwacji, potwierdzonej przez kol. Aleksa Moja z Chorzowa, pielęgniczki biorą w opiekę, w okresie wychowu, dafnię, traktując ją jak swe młode. Ma to wpływ na mniejszy wzrost narybku.

Z dobrze wyrośniętej pary można uzyskać z jednego tarła do 500 sztuk narybku. Zdarzają się wyjątkowe tarła dochodzące nawet do 800 szt.

Jeśli w akwarium znajdowało się więcej kamieni, to kamień wybrany przez parkę należy na stałe pozostawić w zbiorniku. W akwarium towarzyskim zwykle nie udaje się odchować potomstwa pielęgniczek, gdyż ikra stanowi smakołyk dla innych ryb. jeśli dojdzie jednak do wyklucia się narybku, do dorosła para nie jest w stanie go upilnować. Ponadto często dochodzi do „nieporozumień” pomiędzy dorosłą samicą i samcem, w rezultacie dorosłe często zjadają swe potomstwo. Często potomstwo bywa zjadane i z innych powodów. W naturze zjadanie potomstwa podyktowane jest najprawdopodobniej tym, by inne ryby nie zasmakowały w narybku pielęgniczki i nie zaczęły uporczywych polowań. Groziło by to całkowita zagładą tych ryb.

Hodując pielęgniczki w akwarium ogólnym (towarzyskim), gdy tylko zauważymy dążenie do tarła, to natychmiast musimy wyłowić inne ryby lub przenieść pielęgniczki do innego zbiornika.

Po jednym dniu opieki nad narybkiem należy jednego rodzica (najlepiej samiczkę) wyłowić. Samiec lepiej opiekuje się potomstwem. Gdy jednak zauważymy zgodne egzystowanie pary, nie śpieszmy się z ich rozdzielaniem. Młode wychowywane przez obojga rodziców rosną lepiej i szybciej.

Doświadczony akwarysta hoduje na potrzeby ryb doniczkowce (Enchytraeus albidus) i grindale (Enchytraeus buchholzi). Rodzice karmieni nimi mają mniejszą skłonność do pożerania swoich młodych. Ponadto grindale są już zjadane przez młode w dwunastym dniu życia. Jest to bardzo pożywny pokarm i młode po mim szybko rosną.

Woda użyta do tarła winna być „stara” tzn. odstała przynajmniej przez trzy tygodnie i bardzo klarowna. Tak długi okres odstawiania wody ma na celu uzyskanie w niej równowagi chemicznej i biologicznej. Szkodliwe związki chemiczne ulatniają się, lub ulegają rozkładowi. Ulatnianie się gazów np. chloru trwa do trzech dni. Absolutnie nie należy wprowadzać do wody żadnych uzdatniaczy, jak na przykład tiosiarczan sodu, używanego w fotografii a często występującego pod nazwą „Antychlor”. Do urządzonego akwarium przed wpuszczeniem pary rozpłodowej wlewamy nieco świeżej wody – odstanej ok. trzech dni. Ma to na celu pobudzenie ryb do tarła. Poziom wody w akwarium tarliskowym powinien się wahać w granicach 100 – 200 mm.

W naturze pielęgniczki wycierają się na płyciznach. Najmniejsze akwarium nie może być krótsze niż 300 mm i węższe niż 250 mm. Oczywiście im większe akwarium tym lepsze. Naturalny wychów daje akwaryście dużo satysfakcji. Obserwowanie tarła, a później opieka nad małymi to duże przeżycie. Mimo aklimatyzacji, przez dziesiątki lat, pielęgniczka nie znosi wody twardej powyżej 15°n, natomiast odczyn wody powinien mieścić się w granicach 6 – 7,5 pH. Hodowane w akwariach pielęgniczki nie tolerują pH niższego niż 5,8.

Rozróżnianie płci u dorosłych osobników jest dość proste. Samce mają tzw. piórka, czyli wydłużone dwa lub trzy promienie twarde w płetwie grzbietowej. U samic są one widocznie krótsze. Ubarwienie samiczki jest mniej intensywn niż u samca, ale boki brzucha mają duże okrągławe błyszczące plamy koloru czerwonego. Jeżeli pozostawiony z młodymi, samczyk, okaże się być troskliwym tatusiem, to wkrótce całe dno akwarium będzie przypominało krajobraz księżycowy z potężnymi kraterami. Do tych dołków będą ustawicznie przenoszone wyklute larwy, a w późniejszym czasie dołki te będą służyły jako sypialnia dla narybku. Z chwilą całkowitego rozpłynięcia się małych i zmniejszonym zainteresowaniem rodzica nimi, należy pozostawić je same. Dorosłego osobnika przenosimy do innego zbiornika.

Pamiętać należy o codziennym usuwaniu resztek pokarmu z dna zbiornika.

Rozmażanie

Ikra pielęgniczek bywa od koloru płowego do pomarańczowego. Tarło przebiega identycznie jak u większości pielęgnic. Najpierw zaczynają się zaloty dobierających się w pary ryb. Dobrana para zaczyna czyścić pyszczkami, wybrany kamień. Zdarza się, że parka długo nie może się zdecydować, który wybrać kamień. W końcu dochodzi jednak do tarła. Samiczka pokładełkiem przykleja do kamienia poszczególne ziarenka ikry. W ślad za nią podąża samiec i zapładnia je. Jeżeli zasolenie wody mieści się w granicach tolerancji, to rychło jajeczka nabiorą potrzebnej ilości wody i rozpocznie się „bruzdkowanie”. Przy wodzie zbyt bogatej w sole ikra nie nabrzmieje a nawet może się skurczyć. Taka ikra zamiera. Czasami można zauważyć jakby pękanie nabrzmiałej ikry.

Dla uzyskania dużej ilości narybku, akwaryści wprowadzają często sztuczny wychów. Osobniki wyrosłe w takim przypadku mają większe skłonności do pożerania swojego potomstwa. Metody sztucznego wychowu są różne, ale we wszystkich należy:

  • odizolować rodziców,
  • zapewnić ikrze wodę o takich samych parametrach w której ikra została złożona,
  • zapewnić stałe obmywania wodą z równoczesnym wychwytywaniem wszelkich zanieczyszczeń,
  • zapewnić odpowiedni pokarm

Dla przykładu: można użyć do tarła akwrium o większych wymiarach przegrodzonego matową lub wzorzystą, kolorową szybą. W jednej części umieszczamy dobry, sprawny filtr gąbkowy, przez który na wylot przekładamy rurkę o większej średnicy, tak by mogło ulatniać się powietrze podnoszące wodę. Można też rurkę odprowadzającą wodę z filtra zaopatrzyć w zbiorniczek, do którego będzie wlewana woda z filtra. W sklepach z materiałami instalacyjnymi można kupić rurki do zimnej lub ciepłej wody. Kupując z tworzywa rurki, kształtki ( trójnik, kolanko) można bardzo łatwo zrobić odprowadzenie wody od filtra w przeciwległy koniec akwarium. Dodatkowo należy wykonać przelew z dwóch kształtek i kawałka rurki. O ile odprowadzenie z filtra nie musi być szczelne, to przelew należy uszczelnić by uniknąć zapowietrzania. Ryby do tarła wpuszczamy do tej części zbiornika, do której odprowadzana jest woda. Po złożeniu ikry kamień z złożona ikrą przenosimy do drugiej części zbiornika z wydajnym filtrem gąbkowym i kładziemy w takim miejscu by znajdował się pomiędzy przelewem a filtrem.

Inny sposób, lepszy lecz bardziej kłopotliwy, to włożenie kamienia z ikrą do szklanego, przeźroczystego (ułatwia obserwację) naczynia, np.: miski, której brzeg będzie wystawał nieco ponad poziom wody. Wodę z filtra kierujemy do naczynia, w drugim końcu naczynia dajemy rurkę przelewową. Cały problem jest we właściwym dobraniu odpowiedniej grubości rurki. Musi ona mieć taką średnicę, by nadmiar wody z naczynia swobodnie odpływał, jednocześnie należy zwracać uwagę na zanurzenie przelewki w naczyniu i regulować jego zanurzenie tak, by co ruchliwsze larwy nie były wciągane do przelewki.

Pierwsze karmienie winno odbyć się w naczyniu. Następne karmienia (o ile młode rozpływają się równo) dokonujemy po bardzo ostrożnym wylaniu (nie podnosić zanadto naczynia) narybku do zbiornika. Niepotrzebne naczynie usuwamy ze zbiornika. Bez względu na wybór sposobu wylęgu należy pamiętać o dwóch zasadach: należy bardzo szybko przenosić ikrę ze zbiornika, tak by na powietrzu nie przebywała dłużej niż 2 sek. by powietrze było izolowane od ikry warstewka wody. Aby uniknąć tego problemu do przenoszenia ikry można użyć małego naczynia szklanego, nie należy stosować rozpylaczy powietrza.

Pielęgnacja

Zabiegi hodowlane polegają głównie na selekcji i krzyżowaniu wsobnym. Wyhodowano kilka odmian barwnych, w tym pielęgniczki ksantoryczne i albinosy. Szybki okres dojrzewania sprzyja zabiegom hodowlanym. Należy sobie jednak zadać pytanie: jaki jest sens poprawiania natury w przypadku pielęgniczki Ramireza? Zabiegi hodowlane uwydatniły, niektóre cechy, głównie ubarwienia, ale równocześnie pielęgniczka zatraciła swoje naturalne , przepiękne barwy. Pielęgniczka wyhodowana przez akwarystów, może być złocista, lub innej barwy, lecz w zestawieniu z protoplastą zawsze ładniejsza jest forma dzika.

Opracowanie

Helmut K.

Przedruk elektroniczny za zgodą PZA z czasopisma „Akwarium” nr 02/99, 03/99

Liczba wyświetleń: 154

Post Comment

Wykryto AdBlock! Wyłącz AdBlock, aby kontynuować korzystanie ze strony. Prawy górny róg przeglądarki.